O czym w ogóle nie warto myśleć prowadząc biznes?

Tendencja do refleksji – rzecz ludzka. Gdyby nie ona, pewnie wciąż siedzielibyśmy w jaskiniach. 🙂 Z drugiej strony naprawdę są rzeczy, którymi nie warto zaprzątać sobie głowy, mając na niej… całą firmę.

O jakich nawykach oraz schematach w myśleniu i postrzeganiu naprawdę warto na dobre zapomnieć, by na co dzień działać sprawniej?

Pisanie scenariuszy: mrocznych, złych i negatywnych

Moment, w którym coś pójdzie nie po Twojej myśli, będzie…najmniej spodziewanym momentem. Pewnie życie już nie raz udowodniło Ci, jak wiele to stwierdzenie ma wspólnego z prawdą. I właśnie to hasło stanowi jeden z lepszych dowodów na fakt, że tworzenie czarnych scenariuszy stanowi drogę donikąd. Wszystko może skończyć się nie tak lub wypaść nie najlepiej.

Nie trać więc życiowej energii na negatywne przewidywania. Zamiast tego skup się na rozwiązywaniu bieżących tematów, zawsze według Twojej najlepszej wiedzy.

Sport narodowy: rozdrapywanie, rozpamiętywanie i udręczanie się

Niestety, prawda jest taka, że większość Polaków chyba po prostu to… lubi. Jeśli coś już pójdzie nie tak ¾ narodu dosłownie zakatowuje się pytaniem „dlaczego?!”. Oczywiście zawsze warto znaleźć przyczynę porażki, pomoże to uniknąć jej w przyszłości. Nie jest to jednak tożsame z niekończącym się wyrzucaniem sobie błędów i ciągnącym się tygodniami poczuciem frustracji.

Poświęcając czas na pielęgnację takiego stanu prędzej doprowadzisz się do depresji, niż spektakularnego sukcesu.

Słuchanie serca: czy to strach i złość czy euforia

Nie namawiamy Cię do startu w konkursie na tytuł „nieczułego władcy” czy „bezdusznej królowej”. Raczej zwróć uwagę na fakt, że gwałtowne uniesienia nigdy nie sprzyjają racjonalnym wyborom. Dlatego w pracy próbuj się do nich odnosić z… dystansem.

Jak to rozumiemy? Przechodź do porządku dziennego nad swoimi emocjami. Jesteś zły? Czujesz smutek? A może przeciwnie, euforię? No ok. Weź trzy głębsze wdechy, dojdź ze sobą do spokoju i dopiero wtedy przejdź do decydowania o czymkolwiek!

Zazdrość: każdy sukces ma cenę

Jesteś typowym zazdrośnikiem? Nieładnie! 🙂 A bardziej na poważnie: za każdym razem, gdy ukłuje Cię sukces innych, postaraj się pamiętać, że każdy ma swoje życie i bagaż doświadczeń. Tym samym także każdy triumf ma swoją cenę. Zawsze. Nie znasz jej, nie wiesz ile musiała poświęcić dana osoba, żeby znaleźć się w miejscu, które przyprawiło Cię o uczucie „też bym tak chciał”.

Porównania to ogromna strata czasu. Lepiej przeznaczyć go na pracę nad własnym sukcesem.

„Tata, a Marcin powiedział”: opinie innych

Jeśli zastanawiasz się nad tym czy Twoje decyzje zadowolą innych, nic dziwnego, że nie starcza Ci mocy na inne aktywności. Ludzie zawsze będą gadać. Im więcej uda Ci się zdobyć, tym intensywniej i ostrzej będziesz oceniany. Naprawdę interesuje Cię co myślą o Tobie obce osoby? Pamiętaj, jakiekolwiek zdanie mają, jest to zdanie tylko i wyłącznie o ich wyobrażeniu tego kim jesteś.

Nie znają Cię, tak naprawdę nie wiedzą więc nic o tym, co myślisz i czym się kierujesz.